Tym razem zszedłem na chwilę ze szlaku, aby podładować akumulatory na łonie natury.
Zaledwie dwa kilometry od miejscowości Krutyń znajduje się niewielka kameralna polanka nad jeziorem Mokrym. Zazwyczaj nawet w sezonie nie ma tu nikogo, jedynie nieliczni spacerowicze zapuszczający się w te okolice, aby rozkoszować się przyrodą. Nawet przepływający tędy kajakarze pokonujący szlak Krutyni wolą wybrać sobie trochę bardziej wygodne bazy w znajdujących się praktycznie co dziesięć kilometrów stanicach niż na odludnej polance w środku lasu.
Miejsce to jest wyjątkowo urokliwe. Znajduje się praktycznie na skraju parku krajobrazowego i najbliższe zabudowania to wspomniana wcześniej Krutyń położona jakieś pół godzinki spacerem, czyli od biedy gdy skończą Wam się zapasy, zawsze możecie sobie zrobić malowniczy spacer po świeże chrupiące pieczywo i nie tylko. Polana leży nad jednym z najczystszych jezior na Mazurach, Mokrym. Mamy pomost, mamy coś na kształt niewielkiej plaży, a w wodzie po pas możemy brodzić nawet pięćdziesiąt metrów od brzegu. Można spokojnie rozkoszować się kawą, oglądając zachód słońca, można powędkować, a nawet można po prostu nic nie robić i cieszyć się ciszą i spokojem. Nie musimy się nawet zbytnio martwić brakiem wody oraz strażą leśną. Polana wyposażona jest w pompę, z której leci może nie najczystsza i nie najładniej pachnąca woda, ale do umycia lub pozmywania się nada, a gdy ją przegotujemy i dorzucimy jakiegoś musującego specyfiku w pigułce, to nawet do się ją wypić bez odruchu wymiotnego . A co do straży leśnej, to od czasu do czasu mogą Was jedynie odwiedzić, po prostu przejeżdżając samochodem. Możecie używać kuchenek, palić ogniska i robić niemalże wszystko, na co macie ochotę, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Teren polany jest dzierżawiony przez osobę prywatną od Lasów Państwowych, więc aby tu się przespać, musicie wnieść niewielką opłatę, aczkolwiek jest ona naprawdę symboliczna. Dodatkowym plusem jest to, że dzierżawca, który wpada tu co wieczór, aby sprawdzić, czy ktoś się rozbił, jest cholernie miły. Pogada, pożartuje, zapyta kontrolnie, czy nie macie przypadkiem jakichś śmieci, które byście chcieli, aby zabrał. Naprawdę mamy tu do czynienia z miejscem, które jest ciche, spokojne, zadbane i otoczone pięknymi lasami oraz jeziorem.
Polana nad Mokrym to jedno z chyba już nielicznych miejsc na Mazurach, które pomimo bliskości miejsc tłumnie odwiedzanych w sezonie przez turystów, nie jest zatłoczone i szybciej spotkacie tu spacerującego lokalnego mieszkańca niż wolącego wygody cywilizacji turystę. Genialne miejsce na wypoczynek i reset po tygodniu ciężkiej pracy. Przez te dwie noce udało się protestować nowe kuchenki, rozpałki, genialne pieńki pochodnie, które udało się przypadkiem odkryć w Brico oraz najlepszy zakup ostatnich miesięcy, składany fotel, czyli małą namiastkę luksusu w dziczy . Ok, baterie podładowane, trzeba wracać do cywilizacji i pracy. Niestety weekend ma się już ku końcowi.
Do zobaczenia na szlaku!
#bushcraft #turystyka #wypoczynek #aktywnywypoczynek #podróżowanie #travel #hiking #trekking #podróże #adventure #krutyń #krutynia #jezioromokre #mokre #mazury