Widziałem Stańczyki, widziałem niedawno opisywane Kiepojcie, pora na wizytę na według mnie najpiękniejszych zabytkowych mostach na Mazurach. Zapraszam na znajdujące się w głębi lasu, przerzucone nad Jarką dwa bliźniacze mosty niedaleko Botkun.
Mosty w Botkunach są pozostałością przedwojennej linii kolejowej łączącej leżącą nieopodal Gołdap z Gąbinem. Oba mosty to konstrukcje ceglano-betonowe zaprojektowane przez włoskich architektów na wzór ich rodzimych akweduktów. Każdy z mostów posiada trzy przęsła, wysokość blisko 15 metrów oraz długość trochę ponad 50 metrów. Tutejszą trasą kolejową jeszcze w pierwszych latach Drugiej Wojny Światowej kursowało kilka pociągów, jednak od 1944 roku, od momentu, gdy tereny te zajęli Rosjanie, ruch pociągów został znacząco utrudniony. Dlaczego? Z jednej prostej przyczyny. Armia Czerwona w trosce o lokalną infrastrukturę kolejową zdemontowała i wywiozła na wschód tory do renowacji…, tylko jakoś tak zapomniało się jej potem je zwrócić. Standard w wykonaniu przyjaciół ze wschodu.
Mosty położone są nieco w głębi lasu i dotrzeć możemy do nich bez większego problemu z obu stron, musimy tylko wiedzieć, gdzie szukać. Próżno szukać tutaj jakichś oznaczeń dla turystów. Może dzięki temu jest tu tak cicho i spokojnie. Samochodem osobowym raczej tu nie dojedziemy, ale półgodzinny spacer, aby tu się dostać, dobrze nam zrobi, a naprawdę warto tu wpaść. Mosty przerzucone są przez przepiękną dolinę rzeki Jarki. Bez problemu możemy rozkoszować się widokiem doliny ze szczytu mostów, jak również nic nie stoi na przeszkodzie, aby zejść do podstawy mostów i stąd cieszyć się przepiękną naturą, szumem rzeki i widokiem majestatycznych konstrukcji wznoszących się nad naszą głową. Ta okolica jest wręcz przepiękna i jest to wymarzone miejsce na zrobienie sobie przystanku, wrzucenie czegoś na ząb i wypicie gorącej kawy. Panuje tu zazwyczaj wszechobecna cisza, a jedyne co ją zakłóca to szum rzeki, drzew i śpiew ptaków… no i niestety jak czasami mamy pecha to warkot pił spalinowych pracowników leśnych. Jednak zazwyczaj możemy nacieszyć się tym miejscem w spokoju.
Mosty w Botkunach to mój faworyt, jeżeli chodzi o zabytki związane z kolejnictwem na Mazurach. Są przepięknie położone, mało popularne, jednak niestety również przez to trochę zaniedbywane przez lokalnych włodarzy. Przy odrobinie wysiłku i dobrej woli można by było z tego miejsca wydobyć trochę więcej turystycznego uroku i przyciągnąć osoby, które pasjonują się takimi klimatami. Może kiedyś doczekam tych czasów. Kto wie?
Do zobaczenia na szlaku!
#turystyka #turysta #wypoczynek #aktywnywypoczynek #podróżowanie #travel #hiking #trekking #trip #podróże #adventure #przygoda #podróżnik #wyprawa #mazury #wiadukty #mosty #kolej #botkuny