Tym razem zabieram Was ponownie na jedną z moich ulubionych linii umocnień na terenie Polski. Wracamy na Podlasie na Linię Mołotowa. Odwiedzamy Punkt Oporu Niedźwiadna.
Punkt Oporu Niedźwiadna ulokowany jest w południowej części Osowieckiego Rejonu Umocnionego w miejscu, gdzie linia umocnień zmieniała swój kierunek i oddalała się nieco od terytorium ówczesnych Niemiec. Tutejsze schrony ulokowane zostały na dominującym nad okolicą wzniesieniu oddalonym o około dwa kilometry od ówczesnej granicy. Głównym zadaniem tutejszych schronów było ryglowanie biegnących tędy dróg między innymi do Szczuczyna i Brzeźna. PO Niedźwiadna to jedno z ciekawszych miejsc na tym odcinku Linii Mołotowa. Nie dość, że cechuje się ogromną koncentracją siły ognia, gdyż na obszarze zaledwie 28ha wybudowano pięć schronów, a planowano również budowę kolejnych trzech, to dodatkowo wśród tutejszych umocnień spotkamy dwie grupy schronów z komunikacją podziemną. Dodatkową obronę tworzyły dwa rowy wyposażone w przeszkody przeciwczołgowe.
Zwiedzając Linię Mołotowa, zawsze jestem zauroczony Podlasiem. Tutejsze krajobrazy robią na mnie wyjątkowe wrażenie, pomimo tego, że jestem z Mazur, które są również przepiękne. Nie inaczej było tym razem. Ruszyłem na Podlasie i Niedźwiadna była moim trzecim i ostatnim Punktem Oporu do odwiedzenia tego dnia. Zajechałem w końcu na miejsce, zaparkowałem niedaleko tutejszego kościoła i remizy OSP, i dalej postanowiłem ruszyć piechotą z plecakiem. Miejscowość zadbana, tuż za nią rozciągały się malownicze pola, a ja ich środkiem w prawie czterdziestostopniowym upale lazłem drogą w kierunku Brzeźna szukać bunkrów. Idąc drogą, prawdopodobnie przez swoje skrzywienie na punkcie drugowojennych umocnień, od razu zwróciłem uwagę na niewielki pagórek nieopodal drogi, który górował nad okolicą. Oczywiście wiedziałem, czego w tych okolicach szukam, ale nawet bez tego wydawał się on być podejrzanie dobrym strategicznie miejscem i faktycznie pośród tutejszych drzew znalazłem to, czego szukałem. Na skraju porastającego pagórek niewielkiego lasku wypatrzyłem schron, potem kolejny i kolejny. Frajda niesamowita. Z każdej strony pagórka znajdowało się jakieś umocnienie i pomimo upływu lat zachowane są one nadal w całkiem niezłym stanie, a na dodatek pomimo bliskości kilku miejscowości i sporego ruchu w okolicy, nie były wcale zaśmiecone. Chodząc po wszystkich obiektach, rozumiałem idealnie, dlaczego akurat tutaj zdecydowano się je postawić. Widok z każdego z nich rozpościerał się na kilka kilometrów, a biegnąca u podnóża droga z Niedźwiadny do Brzeźna wydawała się być w stu procentach pod kontrolą tego, kto te pozycje by obsadził. Zwiedziłem dwa jednokondygnacyjne i dwa dwukondygnacyjne schrony ognia przeciwpancernego i ciężkich karabinów maszynowych oraz dwukondygnacyjną półkaponierę artyleryjską. Zjadłem bardzo późne drugie śniadanie, wypiłem kawę w plenerze, chwilę posiedziałem i nim się spostrzegłem, minęły dwie godziny i trzeba było zbierać się w drogę powrotną do samochodu.
Linia Mołotowa przy każdej wizycie wywołuje na mojej twarzy uśmiech. Chodząc tyle po różnego rodzaju umocnieniach, wiem doskonale, że radzieckie schrony i ich wykonanie nie mogą się równać niemieckim. Bardzo znikome zbrojenie, beton o konsystencji piachu, wiem to wszystko, jednak radzieckie schrony mają w sobie coś, co mnie intryguje. Widać tutaj zupełnie inną myśl techniczną, inną filozofię przyświecającą nie tylko projektantom i budowniczym, ale również sztabowcom, którzy rozmieszczali osiemdziesiąt lat temu te umocnienia. Chodząc po Linii Mołotowa i odwiedzając kolejne punkty oporu, czuć ich moc dzięki lokalizacji, wielkości schronów oraz gęstości ich występowania. Mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie ten dzień, że będę mógł siąść sobie wygodnie i powiedzieć, że w końcu udało mi się zobaczyć wszystkie schrony wchodzące w „polską” część Linii Mołotowa, jednak długa droga jeszcze przede mną, aby to zrealizować.
Do zobaczenia na szlaku!
#turystyka #wypoczynek #aktywnywypoczynek #podróżowanie #travel #hiking #trekking #podróże #adventure #militaria #military #armia #army #niedźwiadna #podlasie #województwopodlaskie #liniamołotowa #bunkry #schrony